Co producent obiecuje?
"Lioele Beyond the Solution BB Cream zapewnia naturalne krycie oraz pielęgnuje skórę. Zawarte w składzie bisabolol, wyciąg z lukrecji oraz alantoina działają kojąco oraz łagodząco, olej jojoba, olej makadamia, kwas hialuronowy oraz kolagen morski zapewniają skórze miękkość i nawilżenie."
Z tym nawilżaniem, to kiepska u mnie sprawa. Mam skórę suchą i ten bb krem (wydaje mi się) akcentuje suche partie skóry. Muszę przed nim nałożyć krem dobrze nawilżający, żebym miała ładną buźkę.
Podkład to sprawa indywidualna, jedna kobieta będzie zadowolona, druga nie=)
Ogólnie lubię go, nie muszę nakładać go dużo, ładnie wszytko kryje i dzięki temu jest wydajny, kolor ma zdecydowanie idealny dla mnie.
Identyczny odcień jak podkład Oriflame Giordani Gold Mineralny podkład - kolor Light Ivory.
(wszystkie moje zdjęcia są robione na świeżym powietrzu - w świetle dziennym )
Nie wybiela, ładnie się wtapia - duży plus dla niego.
Oceniłabym ten krem BB na 4 (na 5pkt.).
Odejmuję 1 pkt. za to, że jak wspomniałam wcześniej w moim przypadku akcentuje przesuszone partie skóry, ale to nie tragizm.
Wystarczy dodatkowy krem i buzia wygląda świetnie.
Co do świecenia, ponieważ Lioele daje ten efekt, kwesta gustu. Ja osobiście lubie, inni może nie za bardzo. Pudruje twarz sypkim pudrem i jest dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę nie umieszczać komentarzy zawierających adresy waszego bloga lub inne linki w celach autoreklamy.
Takie komentarze będą usuwane.